Ryszard Legutko: Odpowiedzi węgierskiego rządu zostały po prostu wyrzucone do kosza

Ryszard Legutko: Odpowiedzi węgierskiego rządu zostały po prostu wyrzucone do kosza

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat sytuacji na Węgrzech. W imieniu Grupy EKR głos w debacie zabrał Ryszard Legutko.

Europoseł PiS stwierdził, że dzisiejsza debata to kolejna odsłona ataku na demokratycznie wybrany rząd. „Rząd Fideszu w ciągu ostatnich dziesięciu lat cieszy się gigantycznym poparciem. Powiedziano tutaj, że nie jest to atak na węgierskie społeczeństwo, lecz na węgierski rząd. Cóż, ktoś przecież wybrał ten rząd i nie była to królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków. Jeżeli ten rząd wam się nie podoba, obalcie go i powołajcie w to miejsce kogoś z zewnątrz. Myślę, że Pan Timmermans chętnie by się tego podjął. A gdy już to uczynicie, zróbcie to samo z Polską, to rozwiąże wszystkie problemy” – mówił europoseł PiS.

W ocenie Ryszarda Legutki rezolucja, która jutro zostanie poddana pod głosowanie jest stronnicza i pominięto w niej zupełnie argumenty węgierskiego rządu. „Jest to typowa praktyka w tej izbie. Podobnie było też w przypadku Polski. Odpowiedzi rządu zostały po prostu wyrzucone do kosza. Nie są w ogóle brane pod uwagę” – mówił Ryszard Legutko.

Europoseł PiS przywołał przykład Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego, zauważając, że rozwiązania, które chce zastosować węgierski rząd nie odbiegają od tych funkcjonujących już w innych państwach. 

„Nie ma to nic wspólnego z nauczaniem, badaniami naukowymi, wolnością akademicką, swobodą myśli. W wielu państwach UE funkcja placówek zagranicznych jest bardzo ograniczona, znacznie bardziej niż przewiduje to obecne węgierskie prawo. Czemu tolerujecie określone rozwiązania i praktyki, które funkcjonują w waszych krajach a od Węgrów domagacie się zmiany ich prawa? To jest absolutnie niedopuszczalne” – stwierdził europoseł PiS.

Ryszard Legutko podkreślił, że tego typu działania są przeciwskuteczne. „W moim kraju po każdym tego typu spektaklu – czy też debacie choć spektakl to lepsze słowo w tym kontekście – okładania Polski na forum PE poparcie dla mojego rządu znacząco rośnie. Przypuszczam, że podobnie będzie w przypadku Węgier. Zatem Panie Premierze może się okazać, że autorzy tej rezolucji są najbardziej nieumyślnymi czy też może tajnymi zwolennikami Pańskiego Rządu” – powiedział Legutko.

Podziel się swoją opinią

Zapisz się do newslettera

Dołącz do naszej społeczności, aby być jednym z pierwszych informowanych o moich inicjatywach, projektach i działaniach w Parlamencie Europejskim - zapisz się teraz do newslettera!