– Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii bez porozumienia byłoby klęską Unii Europejskiej – mówi w „Sygnałach dnia” szef delegacji PiS do europarlamentu
W Brukseli dziś narada unijnych ministrów z 27 krajów w sprawie Brexitu i przygotowania do zaplanowanego na niedzielę (25 listopada) szczytu, podczas którego ma zostać zatwierdzone porozumienie o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. Poniedziałkowe, nadzwyczajne spotkanie europejskich przywódców zakończy tydzień kluczowych rozmów dotyczących warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii.
– Jak wiemy, w Wielkiej Brytanii są duże sprzeciwy wobec tego porozumienia, które słyszalne są z różnych stron – mówi Ryszard Legutko. – Na razie wygląda na to, że dojdzie do tzw. twardego Brexitu, czyli nie będzie żadnego porozumienia, ale pamiętajmy, że obydwie strony są pod presją czasu i polityczną – dodaje.
Gość Jedynki zwraca uwagę, że „twardy Brexit” będzie oznaczał klęskę przywódców politycznych. – A niedługo mamy wybory do Parlamentu Europejskiego, a co za tym idzie do wszystkich ważnych instytucji: Komisji, Rady itd – podkreśla.