Profesor i europoseł z PiS Ryszard Legutko, przewodniczący Grupy Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim, mówił w Instytucie Zachodnim w Poznaniu o tym, czym jest konserwatyzm. Spotkanie zorganizował poznański poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
Podczas spotkania w Instytucie Zachodnim obalał on mit błędnego myślenia o konserwatyzmie, który jego zdaniem należy odrzucić.
– Często myśli się o konserwatystach jako o hamulcowych zmian w świecie, a to nieprawda. Wraz z rozwojem technicznym uznano, że cały świat można przyrównać do technologii i także życie społeczne można ulepszać. Tymczasem społeczeństwa i ludzi nie da się zredukować do mechanizmu – stwierdził prof. Ryszard Legutko.
Różnica między konserwatyzmem, a lewicą
Tymczasem według profesora konserwatyzm zastanawia się, jak powinno wyglądać dobre społeczeństwo, do czego dochodzi ono na drodze ewolucji, co jest przeciwieństwem myślenia lewicowego, które zmienia cały system w sposób rewolucyjny.
– Zawsze lewica zaczyna od realnego problemu, ale zamiast rozwiązywać problemy, zmienia cały system. To zawsze odbywa się dużym kosztem
– dodał prof. Ryszard Legutko.
Obserwuj nas także na Google News
Podkreślił on także rolę historii i pamięci historycznej, będąca częścią wolności bronionej przez konserwatystów.
– Pozbawienie tożsamości jest podstawą do budowy społeczeństwa totalitarnego, bo wtedy ludzie przyjmą cokolwiek
– mówił podczas spotkania.