– Zaostrzenie przepisów dotyczących pedofilii jest dobre, ale atmosfera wokół tego jest niezdrowa, fałszywa. Wpisuje się ona w kampanię przeciw Kościołowi – z sugestią, że właściwie pedofilami są głównie księża. To nie jest prawda – powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Ryszard Legutko, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Rząd przyjął obszerną nowelizację Kodeksu karnego, która zakłada m.in. podwyższenie górnej granicy kar za pedofilię z 25 do 30 lat. Zmiany to między innymi odpowiedź na film dokumentalny Tomasza i Marka Sekielskich o przypadkach molestowania dzieci przez księży.
– Sprawy nadużyć seksualnych wśród duchownych, przypadki pedofilii są niezwykle rzadkie. Mamy po prostu do czynienia z homoseksualizmem. W tej sprawie są, powtarzane kilkukrotnie, badania episkopatu amerykańskiego i niemieckiego – powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Ryszard Legutko.
Jak zaznaczył, według badań ponad 80 proc. przypadków nadużyć dotyczy chłopców w wieku 12-17 lat. – Co to jest za pedofilia? To po prostu pederastia. W żargonie nazywa się to mafią lawendową. Jeśli gdzieś jest problem w Kościele, to właśnie tutaj. Film Sekielskiego został wykorzystany w zamiarze uderzenia w prawą stronę, w Kościół. Wpisuje się to w pedofilską, antykościelną retorykę – podkreślił gość PR24.
Jego zdaniem pedofilia jest dziś słowem jednoznacznie negatywnym, homoseksualizm natomiast „jest słowem chronionym, a nawet pozytywnym”. – Więc oskarżanie kogoś o homoseksualizm – nawet jak jest księdzem – jest politycznie niepoprawne – dodał Ryszard Legutko.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Michał Rachoń.
Polskie Radio 24/bartos