Prof. Legutko: opozycja skłonna jest zaryzykować bezpieczeństwo państwa, by uderzyć w rząd

– Łukaszenka widzi, że w Polsce jest słabe ogniwo, czyli opozycja, która stara się za wszelką cenę wymusić ustępstwa na polskim rządzie. To jest klasyczne zachowanie, które mobilizuje przeciwnika do kontynuowania działań – mówił w Polskim Radiu 24 europoseł PiS prof. Ryszard Legutko.

Prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie przedłużające o 60 dni stan wyjątkowy. O jego wydłużeniu zdecydował wczoraj Sejm. Stan wyjątkowy obowiązuje w prawie 200 miejscowościach przy granicy z Białorusią. – Państwo musi chronić się przed agresją zewnętrzną i tę rolę nasze służby spełniają. Na dodatek jest to także granica Unii Europejskiej, więc odpowiedzialność [spoczywająca] na państwie polskim jest podwójna, a nawet wielokrotnie większa – przypomniał w rozmowie z Polskim Radiem 24 prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS.

Odnosząc się do czwartkowej debaty sejmowej poświęconej stanowi wyjątkowemu, gdy posłowie opozycji argumentowali, że nie ma przesłanek zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa, które uzasadniałyby jego przedłużenie, gość „Rozmowy PR24” ocenił, że „opozycja zajmuje się głównie walką z rządem, na wszelkie możliwe sposoby, ale nie zajmuje się kwestią państwa”. – Myślę, że skłonna jest zaryzykować bezpieczeństwo państwa, byle tylko uderzyć w rząd – powiedział. 

Na uwagę Krzysztofa Świątka, że to poważne zarzuty, polityk odparł, że nie wycofuje się ze słów iż „działanie opozycji powoduje zagrożenie bezpieczeństwa państwa, nie tylko w tej kwestii, ale także wielu innych”. – Opozycja, w przypadku konfliktu państwa polskiego z podmiotami zewnętrznymi, zawsze, ale to zawsze występuje po stronie zewnętrznego podmiotu, a nigdy nie stanie w obronie rządu. To jest zachowanie patologiczne – wskazał europoseł PiS.

Pytany o scenariusz rozwoju sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, gość Polskiego Radia ocenił, że „będzie taka szarpanina trwała, zwłaszcza, że Łukaszenka widzi, że w Polsce jest słabe ogniwo, czyli opozycja, która stara się za wszelką cenę wymusić ustępstwa na polskim rządzie”. – To jest klasyczne zachowanie, które mobilizuje przeciwnika do kontynuowania tych działań. Gdyby Polska była zjednoczona, to szybciej by to ustąpiło – stwierdził Ryszard Legutko.

Audycja: „Rozmowa PR24”
Prowadzący: Krzysztof Świątek

Podziel się swoją opinią

Zapisz się do newslettera

Dołącz do naszej społeczności, aby być jednym z pierwszych informowanych o moich inicjatywach, projektach i działaniach w Parlamencie Europejskim - zapisz się teraz do newslettera!