„Żeby było bardziej pokracznie, słyszymy, że kanclerz Niemiec domaga się zniesienia zasady jednomyślności, co oznacza, że oni chcą mieć jeszcze więcej władzy. Przejęli już tę odpowiedzialność jakiś czas temu za Europę, spaprali wszystko, co da się spaprać i zamiast się wycofać do tylnego rzędu i powiedzieć przepraszamy, nie wyszło, możne są lepsi, próbujcie, to oni mówią, my chcemy więcej władzy”, stwierdził w rozmowie z Adrianem Stankowskim europoseł PiS. Prof. Ryszard Legutko dodał, że cała ta sytuacja jest zdumiewająca i pokazuje poważną chorobę, jaka toczy współczesną Europę i Unię w szczególności.
Zapisz się do newslettera
Dołącz do naszej społeczności, aby być jednym z pierwszych informowanych o moich inicjatywach, projektach i działaniach w Parlamencie Europejskim - zapisz się teraz do newslettera!
