– Reforma Unii Europejskiej jest koniecznością, bo z samych tylko modlitw do niej wynikają nieszczęścia. Pomocne mogą być takie kraje jak Polska i Węgry – mówił w Polskim Radiu 24 eurodeputowany PiS, prof. Ryszard Legutko.
Gość PR24 mówił o przyszłości europejskiej prawicy. Trwa Kongres „Polska Wielki Projekt”. Jak powiedział, według słów jednego z panelistów, jeśli Unia Europejska ma być zreformowana, to może być zreformowana dzięki takim państwom jak Polska i Węgry.
– Bo to jest ten impuls alternatywny i ozdrowieńczy dla Wspólnoty. Dla niej samej, nasze ewentualne wyjście z niej, byłoby fatalne. Wcale więc nie jesteśmy tym złym i niegrzecznych chłopcem, ale też można na nas patrzeć jak na bohatera w białym kapeluszu – podkreślił eurodeputowany.
Jak dodał, stary, polski problem istniejący od XVII wieku polega na tendencji szukania protekcji wśród podmiotów zewnętrznych, a to z czym mamy dziś do czynienia to współczesna wersja Targowicy. Oddanie polskiej suwerenności, jak powiedział Ryszard Legutko, odbywa się w zamian za pewne przywileje.
– Nawet nie za władzę, bo jeżeli suwerenność będzie przekazana zewnętrznemu podmiotowi, to ci którzy zostaną wynagrodzeni, będą mieli pewne przywileje, ale nie będą mieli realnej władzy, tak jak Targowiczanie – mówił gość PR24.
„Polska Wielki Projekt” to debata nad strategicznymi wyzwaniami rozwojowymi stojącymi przed Polską w najbliższych dekadach. Po niemal trzydziestu latach budowy nowego porządku widać bowiem, jak trudnym zadaniem jest modernizacja i jak duże zasoby czyli elity, normy, instytucje, trzeba posiadać, by odnieść sukces.
Audycja: „Temat dnia/Gość PR24”
Prowadzący: Antoni Opaliński
Źródło : Polskie Radio 24