Drodzy Parlamentarzyści, Koleżanki i Koledzy,
Proszę pozwolić, że przedstawię Państwu kilka ważnych kwestii przed dzisiejszą debatą pod tytułem „Korupcyjna sprzedaż wiz Schengen na dużą skalę”.
Przede wszystkim sam tytuł debaty jest mylącym powielaniem fałszywych informacji i manipulacją rozpowszechnianą w celu dyskredytacji działań obecnego rządu RP w toczącej się kampanii wyborczej. W przypadku Polski nie ma sprzedaży wiz Schengen na „szerszą skalę”.
Fakty są następujące. Pierwsze informacje o ewentualnych nieprawidłowościach w procesie wizowym Centralne Biuro Antykorupcyjne otrzymało w 2022 roku. Natychmiast po otrzymaniu sygnałów Biuro podjęło intensywne działania operacyjne, które doprowadziły do wszczęcia śledztwa, zatrzymań i postawienia konkretnych zarzutów.
Podkreślić należy, że postępowanie dotyczy nieuprawnionego wpływu na urzędników konsularnych, zaś sam proces wydawania wiz nie budzi wątpliwości. Wszelkie działania podejmowane przez konsulów były zgodne z obowiązującym prawem, zarówno krajowym, jak i unijnym. Wszystkie wnioski wizowe były i są rozpatrywane w oparciu o przepisy krajowej ustawy o cudzoziemcach (w przypadku wiz krajowych) oraz w oparciu o Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady – Kodeks Wizowy (w przypadku wiz Schengen). Każdy wniosek wizowy był oceniany pod kątem ryzyka migracyjnego. Jest to indywidualna ocena pod kątem samego cudzoziemca i celu ubiegania się o wizę oraz warunków, w jakich miałby odbywać się wjazd i pobyt cudzoziemca, a także zagrożeń w obszarze bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia publicznego.
Zarzuty, jakoby wykryta przez polskie służby procedura dotyczyła wydania kilkuset tysięcy wiz osobom z krajów muzułmańskich, są całkowicie sprzeczne z rzeczywistością. Śledztwo prowadzone przez polską prokuraturę dotyczy 268 wniosków wizowych, z których większość została wydana w celu wykonywania pracy. W badanym okresie, czyli 1,5 roku, Polska wydała łącznie 500 248 wiz pracowniczych, z czego prawie 80% stanowili obywatele Ukrainy i Białorusi.
Nie jest także prawdą, że Polska przoduje w Unii Europejskiej w wydawaniu zezwoleń na wjazd do strefy Schengen. Z danych Komisji Europejskiej wynika, że w 2022 r. Polska wydała 73 023 wiz Schengen. Dla porównania Niemcy wydały ich w tym samym roku 817 307. Inne państwa członkowskie UE również wydały znacznie więcej wiz Schengen niż Polska: Francja – 1 428 228, Hiszpania – 912 325, Włochy – 629 223. Jest to różnica jednego rzędu wielkości. Mówienie o dużej skali jest manipulacją.
Kolejną manipulacją obecną w przestrzeni medialnej jest to, że Polska zleciła całą techniczną obsługę procesu rozpatrywania wniosków wizowych firmie zewnętrznej, a firmy pośredniczące w wizach pełniły rolę urzędników konsularnych. Zewnętrzne punkty składania wniosków wizowych zapewniają jedynie obsługę informacyjną i organizacyjną: umawiają się na składanie wniosków, przyjmują wnioski i przekazują je do konsulatów do rozpatrzenia, a także zwracają cudzoziemcom paszporty wraz z decyzjami. Pracownicy punktów nie podejmują decyzji o przyznaniu wizy – proces decyzyjny pozostaje w rękach polskich urzędników. Takie systemy zewnętrznych usługodawców świadczących pośrednictwo wizowe są stosowane przez państwa członkowskie Unii Europejskiej od wielu lat. Jest to rozwiązanie prawne zapisane w przepisach unijnych, z którego korzysta zdecydowana większość krajów strefy Schengen.
Polska jest w kontakcie z Komisją i na bieżąco wyjaśnia wszystkie okoliczności zdarzenia, a odpowiednie służby sprawnie pracują nad zabezpieczeniem sytuacji. Nie należy też zapominać, że od 2021 roku trwa hybrydowy atak reżimu Łukaszenki na granicę polsko-białoruską. Operacja ta wykorzystuje migrację do destabilizacji Polski i Unii Europejskiej. Z kolei w 2022 roku doszło do rosyjskiej agresji na Ukrainę, która doprowadziła do największego kryzysu uchodźczego w Europie od czasów II wojny światowej. Kontekst ten jest kluczowy dla zrozumienia prawdziwego obrazu.
Jestem pewien, że z powyższych informacji jasno wynika, że dyskusja, zwłaszcza pod takim tytułem, jest zupełnie nie na miejscu. Tak czy inaczej, z goryczą muszę zauważyć, że po raz kolejny aktualne interesy polityczne wzięły górę nad dobrymi obyczajami politycznymi i zasadą dotrzymywania umów. Rzeczywiście, przypominam sobie, że nie tak dawno temu, bo dopiero w maju tego roku, Konferencja Przewodniczących zgodziła się nie przeprowadzać debat na temat sytuacji w danym państwie członkowskim w ciągu sześciu tygodni przed wyborami. Decyzja ta jest obecnie naruszana poprzez debatę przeciwko Polsce. Nic nie stało na przeszkodzie, żeby rozmawiać o tym za dwa tygodnie, już po wyborach w Polsce. Nawet w tak pozornie oczywistych sprawach nie można liczyć na respektowanie porozumień na szczeblu unijnym.
Z pozdrowieniami,
Ryszard Legutko
***
Dear Members, Dear Colleagues,
Let me please give you a few important points ahead of the today’s debate titled „Corrupt large-scale sale of Schegen visas”.
First of all, the very title of debate is a misleading reproduction of false information and manipulation circulated to discredit the actions of the current government of Poland in the ongoing election campaign. There is no „large-scale” sale of Schengen visas when Poland is concerned.
The facts are as follows. First information about possible irregularities in the visa process was taken by the Polish Central Anti-Corruption Bureau in 2022. Immediately after receiving signals, the Bureau undertook intensive operational activities that led to the initiation of an investigation, arrests and specific charges.
It must be underscored that the proceedings concern unauthorized influence on consular officials, while the process of issuing visas itself is not questionable. All actions taken by the consuls were in accordance with the applicable law, both national and EU. All visa applications were and are processed on the basis of the provisions of the national Act on Foreigners (for national visas) and on the basis of the Regulation of the European Parliament and of the Council – Visa Code (for Schengen visas). Each visa application was assessed in terms of migration risk. This is an individual assessment in terms of the foreigner himself and the purpose of applying for the visa and the conditions under which the foreigner’s entry and stay would take place, as well as risks in the area of security, public order or public health.
Allegations that the procedure detected by Polish services involved several hundred thousand visas issued to people from Muslim countries is completely at odds with reality. The investigation by the Polish prosecutor’s office concerns 268 visa applications, most of which were issued for the purpose of work. During the period under investigation, or 1.5 years, Poland issued a total of 500,248 work visas, almost 80% of which were citizens of Ukraine and Belarus.
It is also not true that Poland leads the European Union in issuing Schengen entry permits. European Commission figures show that in 2022. Poland issued 73,023 Schengen visas. In comparison, Germany issued 817,307 of them in the same year. Other EU Member States also issued much more Schengen visas than Poland: France – 1 428 228, Spain – 912 325, Italy – 629 223. This is a difference of one order of magnitude. Talking about large-scale is a manipulation.
Another manipulation present in the media space is that Poland outsourced the entire technical handling of visa application processing to an outside company, and that visa intermediary companies acted as consular officers. The outsourced visa application points provide only information and organizational services: they make appointments to submit applications, receive applications and forward them to consulates for processing, and return passports to foreigners along with decisions. Employees of the points do not make decisions on whether or not to grant a visa – the decision-making process remains in the hands of Polish officials. Such systems of third-party service providers providing visa mediation have been used by European Union Member States for many years. It is a legal solution set forth in Union regulations, which is used by the vast majority of Schengen countries.
Poland is in contact with the Commission and is clarifying all the circumstances of the incident on an ongoing basis, and the relevant services are working efficiently to secure the situation. It should also not be forgotten that the Lukashenko regime’s hybrid attack on the Polish-Belarusian border has been ongoing since 2021. This operation uses migration to destabilize Poland and the European Union. In 2022, in turn, there was the Russian aggression against Ukraine, which led to the largest refugee crisis in Europe since World War II. This context is crucial for understanding the real picture.
I am certain that the above information clearly shows that the debate, especially under such a title, is completely out of place. Regardless, I must note with bitterness that, once again, current political interests have taken precedence over good political manners and the principle of keeping agreements. Indeed, I recall that not so long ago, only in May this year, the Conference of Presidents agreed not to hold debates on the situation in a given Member State during the six weeks before the elections. This decision is now being breached by having this debate against Poland. Nothing prevented us from having it in two weeks time, already after the Polish elections. One cannot count on respecting agreements at the EU level even on such seemingly obvious matters.
Kind regards,
Ryszard Legutko