Dziś w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyło się wysłuchanie publiczne inicjatywy obywatelskiej „Jeden z nas”. Przedstawiciele instytucji unijnych mieli okazję ustosunkowania się do głosu niemal dwóch milionów Europejczyków, którzy zadeklarowali poparcie dla zwiększenia ochrony życia ludzkiego w ramach unijnych przepisów i polityki budżetowej.
„Jeden z Nas” to jedna z pierwszych zarejestrowanych 11 maja 2012 r. w Brukseli Europejskich Inicjatyw Obywatelskich – instytucji tzw. „demokracji uczestniczącej” dla obywateli Unii Europejskiej przewidzianej w traktacie lizbońskim. Inicjatywa opowiada się przeciwko finansowaniu ze środków Unii Europejskiej tzw. aborcji oraz wszelkich doświadczeń i badań na ludzkich zarodkach. Pod inicjatywą podpisało się 1,721,626 osób z 18 państw członkowskich UE.
„Embrion ludzki zasługuje na poszanowanie jego godności i integralności. Zostało to potwierdzone przez ETS w sprawie Brüstle, która uznała ludzki embrion za początek rozwoju istoty ludzkiej. Aby zapewnić spójność kompetencji unijnych w sprawach dotykających życia ludzkich embrionów, UE powinna zakazać i zakończyć finansowania aktywności, które implikują niszczenie ludzkich embrionów, w szczególności w obszarach badań, rozwoju i zdrowia publicznego” – przekonują inicjatorzy akcji.
W wysłuchaniu wzięli udział przedstawiciele Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Uczestniczyli w nim również europosłowie PiS.
„Wszystkie systemy etyczne mają jedno założenie – ochronę życia. Nie znam przypadku, który byłby wyjątkiem od tej reguły. Natomiast wszystkie systemy, które tę zasadę gwałcą, popadają w barbarzyństwo. Mam przykre wrażenie, że od pewnego czasu Unia Europejska skłania się ku temu drugiemu, co jest wielce niepokojące i musi być powstrzymane. Co więcej, my jesteśmy tutaj w UE we władaniu ideologicznego, a nie moralnego monopolu. Sprawa badania nad komórkami macierzystymi jest częścią większej całości, m.in. tzw. aborcji” – mówił podczas wysłuchania Ryszard Legutko. „Mam wrażenie, że jesteśmy władani przez twórców jakiejś gigantycznej krucjaty. Proszę Państwa, przecież oni do każdego dokumentu, który przechodzi przez tą izbę wkładają te kawałki o aborcji i problemach związanych. To są fanatycy. To są ludzie, których ponosi jakaś niebywała obsesja. To, że dzisiaj znajdujemy się w tej sali, w tej izbie i padają inne głosy, to jest ewenement. Takie rzeczy się w PE nie dzieją. Takie rzeczy się nie dzieją często w UE. I dlatego ten monopol musi być powstrzymany. Tak dalej być nie może. Nie tylko dlatego, że to jest monopol, ale również dlatego, że ten monopol i treści, które nam narzuca przemocą prawnie, finansowo, politycznie, jest złym monopolem. Non possumus” – dodał europoseł PiS.
„Każdy z nas ma świadomość, że każda aborcja jest skrajnie niebezpieczna dla każdego dziecka. Proponuję, byśmy wszyscy mieli na uwadze ten aspekt. Każdy powinien kontrolować własne ciało, a nie decydować o innym. Wolność nauki nie jest wartością bezwarunkową” – mówił z kolei Konrad Szymański, podkreślając, że nauka powinna mieć właściwie wyważone granice.
źródło : EKR