Śledzenie działalności oraz ujęcie terrorystów, przestępców czy handlarzy ludźmi może zostać znacznie utrudnione po „nieodpowiedzialnym” głosowaniu w Parlamencie Europejskim, który dziś odrzucił kluczowe porozumienie, przygotowane przez eurodeputowanego EKR Timophy Kirhopa.
Po głosowaniu Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwość i Spraw Wewnętrznych propozycje, których celem było wprowadzenie silnych ram, umożliwiających wymianę danych osobowych pasażerów, są teraz zagrożone. Oznacza to, że 16 państw członkowskich nadal będzie zbierać dane osobowe, ale od tej pory według zupełnie innych zasad i procedur co do obsługi i przechowywania danych, bez zdolności do wymiany informacji, w przypadku zwalczania przestępców transgranicznych. Taka postawa utrudniać będzie nie tylko transgraniczne ściganie przestępców, ale również jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa danych pasażerów.
Krajowe systemy rejestrów pasażerów (PNR) umożliwiły np. konfiskatę 95 % belgijskich narkotyków, przechwycenie 279 kg kokainy w Szwecji, aresztowanie wielu osób podejrzanych o terroryzm, w tym jednego z autorów zamachów w Mumbaju. W samej Wielkiej Brytanii system pomógł złapać 57 morderców, 175 gwałcicieli, 25 porywaczy, 397 narkotykowych przestępców i 920 brutalnych przestępców.
Po głosowaniu, Janusz Wojciechowski Poseł PiS do PE powiedział: „Stanowisko Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych jest zaskakujące i niezrozumiałe. Walka z terroryzmem wymaga wielkiej sprawności organów ścigania, a dla tej sprawności niezbędne jest śledzenie ruchu lotniczego i badania przemieszczania się ludzi podejrzewanych o działalność terrorystyczną. Szkoda, że Komisja LIBE tego nie przyjęła, ale jest jeszcze szansa, że projekt odrzucony przez Komisję LIBE zostanie pozytywnie przegłosowany przez cały Parlament.