ETS o uchybieniach Polski w dziedzinie transportu kolejowego

Dnia 26 października 2010 r. Komisja wniosła do Trybunału Sprawiedliwości skargę, w której zarzuciła Polsce niewypełnienie ciążących na niej zobowiązań, wynikających z prawa Unii w dziedzinie transportu kolejowego, a konkretniej z dyrektywy 2001/14/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 lutego 2001 r. w sprawie alokacji zdolności przepustowej infrastruktury kolejowej i pobierania opłat za użytkowanie infrastruktury kolejowej oraz przyznawania świadectw bezpieczeństwa (Dz.U. L 75, s. 29) zmieniona dyrektywą 2004/49/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. (Dz.U. L 164, s. 44). Prawo Unii zobowiązuje państwa członkowskie do ustalenia odpowiednich warunków w celu zapewnienia, że zestawienia rachunkowe zarządcy infrastruktury będą przynajmniej bilansować z jednej strony dochody z opłat za infrastrukturę, nadwyżki z innych rodzajów działalności handlowej oraz finansowanie przez państwo, a z drugiej strony wydatki na infrastrukturę.

W ogłoszonym wyroku Trybunał uwzględnił zarzut Komisji zgodnie, z którym Polska, niezgodnie z prawem Unii, nie wprowadziła zachęt do zmniejszania kosztów zapewniania infrastruktury i wysokości opłat za dostęp do niej. Polskie przepisy, co prawda w dziedzinie transportu kolejowego zakładają cel zmniejszenia kosztów i wysokości opłat za korzystanie, nie definiują one jednak mechanizmu zachęt umożliwiającego osiągnięcie tego celu. Ponadto Trybunał orzekł, że przepisy te nie wprowadzają środków kontrolnych z odpowiednimi upoważnieniami, tak aby zarządca infrastruktury ponosił odpowiedzialność w zakresie swej działalności przed właściwym organem. Co więcej, środki, na które powołuje się Polska, nie są ujęte w wieloletniej umowie finansowania jak przewiduje to prawo Unii.

Trybunał uwzględnił również zarzut Komisji dotyczący obliczania opłat pobieranych za minimalny pakiet dostępu i dostęp do torów w celu obsługi urządzeń. Zgodnie z prawem Unii, opłaty te powinny być ustalone po koszcie, który jest bezpośrednio ponoszony, jako rezultat wykonywania przewozów pociągami. W tym względzie Trybunał orzekł, że część kosztów utrzymania lub prowadzenia ruchu kolejowego, która odpowiada kosztom stałym, jakie musi ponieść zarządca nawet jeśli przejazd pociągiem nie następuje a także amortyzacja, która jest ustalana nie na podstawie rzeczywistego zużycia infrastruktury wynikającego z ruchu kolejowego, lecz zgodnie z zasadami rachunkowości, nie mogą być uznane za wynikające bezpośrednio z wykonywania przewozów pociągami. Ponadto koszty pośrednie i koszty finansowe nie mają w oczywisty sposób żadnego bezpośredniego związku z wykonywaniem przewozów pociągami.

W rezultacie, umożliwiając przy obliczaniu opłat uwzględnienie kosztów, które nie mogą być uznane za bezpośrednio ponoszone, jako rezultat wykonywania przewozów pociągami, Polska uchybiła zobowiązaniom, które ciążą na niej na mocy prawa Unii.

“Wyrok trybunału pokazał, że Polska ma wiele problemów z wprowadzeniem unijnego prawa w dziedzinie transportu kolejowego. Jest to o tyle niepokojące, iż w Unii trwają obecnie prace nad tzw. Czwartym Pakietem Kolejowym, który nałoży na państwa członkowskie nowe zobowiązania, którym Warszawa, pod rządami PO, po raz kolejny może nie sprostać.” – powiedział Ryszard Legutko, wiceprzewodniczący Grupy EKR. 

Źródło : Biuro Prasowe EKR

Podziel się swoją opinią

Zapisz się do newslettera

Dołącz do naszej społeczności, aby być jednym z pierwszych informowanych o moich inicjatywach, projektach i działaniach w Parlamencie Europejskim - zapisz się teraz do newslettera!