Dziś w Brukseli, podczas trwającej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Brukseli, odbyła się debata na temat ogłoszenia UE strefą wolności dla osób LGBTIQ.
Głos w dyskusji zabrał europoseł PiS prof. Ryszard Legutko (EKR), miażdżąc projekt rezolucji i argumentację lewicy.
Tekst rezolucji przygotowany prze PE jest absurdalny i pokazuje, że ta izba stała się wielką ideologiczną machiną, które chce w Unii stworzyć nowego człowieka za wszelką cenę, nawet łamiąc prawo i gwałcąc prawdę
— mówił.
Szef delegacji EKR przypomniał, że według Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej kwestia małżeństwa jest regulowania zgodnie z ustawami krajowymi, a w Polsce i także innych krajach, konstytucja stanowi o małżeństwie jako związku kobiety i mężczyzny.
Kiedy więc samorządy bronią rodzinę i nie życzą sobie ideologicznych oficerów wkraczających do szkół i opowiadania dzieciom absurdów o genderach i płynności płci, to stoją na gruncie krajowego prawa, konstytucji i europejskiej Karty Praw Podstawowych. Obrona rodziny to ich święte prawo i nie wolno im tego prawa odbierać
— podkreślał.
Cała akcja prowadzona przeciwko tym samorządom, również przez Komisję, jest bezprawna i stanowi brutalną presję, podobnie jak dzisiejsza akcja PE. To polityka zastraszania ludzi, upokarzania wspólnot
— punktował.
Ideologiczny amok tutaj się unosi. Nie macie szacunku do ludzi. Jak każda radykalna lewica chcecie przeprowadzić rewolucję
— powiedział.
Prof. Legutko zacytował też dane OBWE dotyczące ataków na osoby homoseksualne w 2019 roku. W Holandii było ich 574, RFN – 248, w Belgii – 163. Z kolei na Litwie – 2, a w Polsce – 16.
Może powinniśmy tutaj mówić o Niemczech i Belgii, a nie o Polsce i innych krajach Europy Wschodniej? Kraje Europy Zachodniej prześcigają się w akcjach ideologicznych. Już od żłobka karmicie niemowlaki genderami i płynnością płci. Oficerowie ideologiczni nie wychodzą ze szkół, mediów i korporacji. Utrudniacie badania naukowe, wprowadzacie cenzurę na te tematy. Zatruwacie język i umysły polityczną poprawnością i co z tego macie? Efekt odwrotny od zamierzonego. To tam jest przemoc
— mówił.
Prof. Legutko wspomniał też o rzekomych „strefach wolnych od LGBT” w Polsce.
Uspokójcie się ideologicznie. Dajcie ludziom żyć. Nie róbcie rewolucji. Zróbcie Unię strefą wolną dla zdrowego rozsądku. Ja wiem, że to trudne, ale mimo wszystko polecam. A przynajmniej nie mówcie nieprawdy. Bo jak twierdzicie, że taki kraj jak Polska, to jest kraj wrogi dla osób homoseksualnych, że u nas są „strefy wolne od LGBT”, to mówicie nieprawdę. A mówienie nieprawdy to jest wstyd. Jeżeli jeszcze rozumiecie, co to słowo znaczy
— spuentował.
Źródło : Wpolityce.pl